2014-04-25 07:27

Duch Święty

Słowo „duch”  ( hebr. רוּחַ - ruah ; gr. πνεῦμα - pneuma ) posiada w Biblii kilka znaczeń, ale wszystkie powiązane są z podstawową ideą niewidzialnej esencji Bożej, pierwiastka Bożego poprzez którego Bóg stwarza, oświeca, ożywia i realizuje wszystko co chce. Duch Boży nie jest oczywiście jakąś abstrakcyjną mocą lub energią podobną wszelkim innym. Słowo " duch Boży " nie jest jedynie zamiennikiem mocy. 

Niesie z sobą wyraz usposobienia Boga, Jego charakteru i zamiaru serca, a przede wszystkim szczególną atmosferę Jego świętości. 

Po tym poznamy, że w nim mieszkamy, a On w nas, że udzielił nam z ducha swego [ ek tou pneumatos autou ] ” ( 1 Jana 4:13 ). Ten sposób wyrażania się byłby zupełnie nieodpowiedni, gdyby ducha świętego uznawano za trzecią osobę Boską. Osoby z pewnością nie są wylewane, choć Bóg może dostarczyć nam coś z siebie samego co zawsze obfituje błogosławieństwem w postaci jakiegoś szczególnego daru. Dlatego święty duch Boży to duch miłości, mądrości, radości i pokoju, mocy, dobroci i prawdy. Zawsze łączy się z działaniem ze strony Boga. - Dz.Ap.2 : 2 - 4. Zarówno z Pismach Hebrajskich ST jak i Pismach Greckich NT Bóg poprzez swoje oddziaływanie skierowane do stworzenia i swą inspirację uzdalnia do nadzwyczajnego postępowania, aktywności i umiejętności. Gdziekolwiek też Bóg działa tam można rozpoznać Bożą obecność i cuda, które temu towarzyszą.  

Doktryna hipostazująca świętego ducha Bożego została narzucona chrześcijaństwu przez cezara Teodozjusza, który 27 lutego 380 r. ogłosił edykt cunctos populos, na mocy którego wszystkie ludy imperium pod groźbą poważnych sankcji miały przyjąć doktrynę trynitarną biskupa rzymskiego Damazego. Ci którzy tego nie zrobili stawali się wrogami państwa i byli ścigani i tępieni przez władzę. Dopiero później w 381 r. odbył się sobór w Konstantynopolu, który nigdy nie był powszechny, a który przyjął credo trynitarne jako obowiązujące w całym chrześcijaństwie.  Na soborze w Konstantynopolu w 381 r. uchwalono w swej zasadniczej postaci dogmat trynitarny przy poparciu cesarza, który swym edyktem nakazywał wszystkim bezwzględne podporządkowanie się  treści  dogmatu.  Opornych uznano za wrogów państwa i ścigano.  Było to tym prostsze, że państwo współdziałało z papiestwem, którego prawa stały się obowiązujące i podparte ustawami zebranymi przez Teodozjusza II od czasów Konstantyna w specjalnym kodeksie zwanym Codex Theodosianus. Później zostały one zmodyfikowane i rozszerzone w kodeksie cesarza Justyniana ( t.zw. Codex Iustinianus ) w latach 538 - 534  stanowiąc podstawę ustawodawstwa całej Europy. W dekrecie z 30 lipca 381 roku cesarz Teodozjusz nakazał wypełnić postanowienia soborowe w całym Cesarstwie. 

Nie wszyscy się temu podporządkowali. Należał do nich między innymi Eunomiusz z Kyzikos ( 335 - 395 ), uczeń Aecjusza z Antiochii ( 313 - 367 ) autora dzieła pt. Syntagmation. Po rozwiązaniu przez Teodozjusza gmin ariańskich w 383 r. dogmat nicejsko-kanstantynopolitański nie od razu został przyjęty. Latem 389 r. Eunomiusz został aresztowany i skazany na wygnanie do Halmyris w delcie Dunaju, a cesarz nakazał zniszczyć jego pisma. W Liber Apologetikos bronił biblijnego punktu widzenia, ale jak widać z historii, argumentem oponentów było jedynie użycie siły.

Natomiast w dogmacie trynitarnym przetłumaczonym na łacinę shipostazowanie ducha Bożego ujęte zostało w ramy personalizacji, choć teologia persony ( osoby ) powstała dużo później, dopiero za Boecjusza ( 480 - 526 ) - co widać w jego traktacie De persona et duabus naturis. Dogmat trynitarny wszedł do liturgii rzymskiej dopiero w 1014 r. , a zdefiniowany został na IV soborze laterańskim w 1215 r. Natomiast pozory nauki teologicznej nadał temu Tomasz z Akwinu w 1273 r.w swej Sumie Teologicznej, której wywody oparł na pogańskim arystotelizmie. Od czasu soboru Trydenckiego ( 1545 r. ) stało się to oficjalną doktryną kleru katolickiego. 

Tymczasem przez pierwsze trzysta lat n.e. nigdzie nie widać, by chrześcijanie modlili się do świętego ducha Bożego i by traktowali go w sposób osobowy, a żaden tekst Pisma Świętego nie pokazuje modlitwy do ducha świętego lub oddawania mu czci. Kiedy apostołowie piszą do zborów przekazują pozdrowienie pokoju od Boga oraz od Syna. Ale nigdy nie przekazują czegoś takiego od świętego ducha Bożego. Pytać czy duch jest osobą we współczesnym rozumieniu tego słowa to tak jakby pytać czy np. duch Eliasza jest osobą. Przy poczęciu Syna Bożego powiedziane zostało Marii :  „ duch święty [ w grece nie ma tu rodzajnika ] zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię ”  - ( Łuk. 1 : 35 ).  Zapowiadając zesłanie ducha świętego w dniu Pięćdziesiątnicy Jezus rzekł :  " A oto ja zsyłam na was obietnicę Ojca mojego, wy zaś pozostańcie w mieście, aż zostaniecie przyobleczeni mocą z wysokości. " - (Łuk. 24 : 49 ). „ Duch Boży ” w innym fragmencie w tekście paralelnym jest zastąpiony określeniem „ palcem Bożym ” - ( Mt. 12:28; Łuk. 11: 20 ). Trudno jednak, żeby „ palec Boży ” opisywał osobę.

Apostoł Paweł refleksje na ten temat zaczyna od stwierdzenia : „ gdyż duch bada wszystko, nawet głębokości Boże”, a następnie porównuje działanie tego „ ducha ” z wewnętrzną samoświadomością człowieka. „ Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest ? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko duch Boży ” - ( 1 Kor. 2 : 10 - 11 ). Stąd duch ludzki jest względem myśli człowieka tym samym, czym jest duch Boży względem myśli Boga. I tak jak słowo  " duch  " nie oznacza drugiej osoby w człowieku, tak samo święty duch Boży nie oznacza odrębnej osoby w Bogu. Choć posiada wszystkie przymioty Boga nie jest osobą. Sam Jezus nazwał  świętego ducha   " wspomożycielem " ( gr. parakletos ), który uczy, przypomina,  świadczy, daje dowód, wprowadza, mówi, słyszy, smuci się, otrzymuje, ustanawia czy ożywia. Jak wynika z tekstu greckiego w takich wypadkach czasami do tego  " wspomożyciela " odnoszony jest zaimek osobowy rodzaju męskiego ( por. Jan 14:16, 17, 26; 15:26; 16:7-15 ). Biblia obfituje w przykłady personifikacji, czyli przypisywania pewnym pojęciom cech osobowych, gdyż był to typowy hebrajski sposób opisywania. 

Duch święty spersonifikowany jako wspomożyciel ( parakletos ) posłany od Ojca przez Jezusa świadczy tylko zgodnie z wolą i poleceniem, Tego który go wysłał ( Jana 15 : 26; 14 : 26; 1 Kor. 12 : 6 - 11, 28; 2 Sam. 23 : 2; Iz. 11 ; 2; 34 : 16; Mt. 10 : 20; Dz. 5 : 32 ). Słowem parakletos jest nazwany również Jezus w 1 Jana 2 : 1. Duch święty miał zabrać z tego co było Jezusa i miał to oznajmić uczniom jego ( Jana 16 : 14 - 15 ). Dzięki temu uczniowie mogli przejawiać ducha Chrystusowego ( Jana 15 : 26; Rzym. 8 : 9 - 10 ) i mogli składać  świadectwo o Chrystusie ( Jana 15 : 27; Dz. Ap. 1 : 8; Filipian 1 : 19 ). A duch Chrystusowy jest całkowicie zgodny z duchem Bożym ( Rzym. 8 : 26 - 27 ; Jana 10 : 30 ). Wpływ tego ducha ożywiającego i oświecającego na pokornych i posłusznych Bogu ludzi miał zaowocować całkowitym poddaniem się Jego woli co dawało odrodzenie i Boże błogosławieństwo. Ci, którzy się narodzili z świętego ducha Bożego stają się dziećmi i dziedzicami Bożymi, a również współdziedzicami Chrystusa o ile tylko wytrwają w wierze ( Jana 1 : 13; 3 : 5; Rzym. 8 : 14 - 17; Gal. 4 : 6 - 7 ). 

Święty duch Jehowy wyposaża  w nadzwyczajne zdolności i umiejętności  oraz inspiruje oddanych sług Bożych ( 1 Kor. 12 ; 4 - 11; 2 Moj. 31 : 1 - 3; 35 : 30 - 31; 4 Moj. 11 : 25, 30; 5 Moj. 34 : 9; Sędz. 3 : 9 - 10;  6 : 34; 11 : 29; 13 : 24 - 25; 14 : 5, 6, 19; 15 : 14; Ez. 39 : 29; Mich. 3 : 8; 2 Piotra 1 : 20 - 21 ).  Jest nierozerwalnie związany z sercem takiego człowieka czyli z jego duchowym wnętrzem ( Iz. 63 : 11;  2 Kor. 1 : 21 - 22;  Rzym.5 : 5 ). 

Jehowah Bóg zawsze prowadził posłusznych Jemu ludzi. Tak było w przypadku Noego, Abrahama, Izaaka, Jakuba, Mojżesza i wszystkich wiernych Bogu proroków. Gdy rodzina Jakuba - ojca Izraela rozrosła się w naród - Bóg zawarł z nimi Przymierze i troszczył się o nich jak kochający ojciec o swoje dzieci. Jego święty duch kierował nimi jeśli tyko chcieli postępować w sposób właściwy, zgodny z wolą Bożą ( 4 Moj. 11 : 25; 1 Sam. 10 : 5 - 7; 2 Kron. 20 : 14 - 18; Psalm 143 : 10 ). Nie zawsze niestety byli posłuszni Bogu - (Iz. 63 : 10 - 14 ). Gdy Izraelici postępowali w sposób zły, wtedy święty duch Boży odstępował od nich i byli pozbawieni opieki Bożej, zdani na ataki swoich wrogów, którzy ich ciemiężyli i pozbawili wolności. Kiedy w końcu i posłannictwo proroków nie pomogło, posłał Jehowah Bóg umiłowanego Syna swego w nadziei, że jego usłuchają ( Mt. 21 : 33 - 39 ; Hebr. 1 : 1 - 2 ). Niestety większość narodu nie usłuchała. W dodatku zamordowali Mesjasza przepowiedzianego przez proroków. Wytknął im to kamienowany przez nich Szczepan - chrześcijanin pełen wiary i ducha świętego ( Dz.Ap.6 : 5 ). Powiedział im wtedy :  " Ludzie twardego karku i opornych serc i uszu, wy zawsze sprzeciwiacie się duchowi świętemu, jak ojcowie wasi, tak i wy ! Któregoż z proroków nie prześladowali ojcowie wasi ? Pozabijali też tych, którzy przepowiedzieli przyjście Sprawiedliwego, którego wy teraz staliście się zdrajcami i mordercami !  " - Dz.Ap. 7 : 51 - 52.

Pomimo tak ogromnej zbrodni w dniu Pięćdziesiątnicy ( hebr. Szawuot ) apostoł Piotr pełen świętego ducha Bożego zwrócił się do całego domu Izraela z gorącym apelem mówiąc m.in.: " Opamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar ducha świętego. Obietnica ta bowiem odnosi się do was i do dzieci waszych oraz do wszystkich, którzy są z dala… "  -  Dz.Ap. 2 : 38 - 39.

Niestety większość narodu nie opamiętała się. Spowodowało to, że z Izraela zobrazowanego w postaci szlachetnego drzewa oliwnego odłamane zostały niektóre z gałęzi i na ich miejsce zostały wszczepione gałązki z dzikiego drzewa oliwnego - Rzym. 11 : 13 - 24. Powstały w ten sposób zbory chrześcijańskie wywodzące się z pogan, które miały wzbudzić zazdrość w społeczności izraelskiej - Rzym.10 : 19. Zawarte Nowe Przymierze jeszcze podczas Ostatniej Wieczerzy ( Łuk. 22 : 28 - 30 ) i przed męczeńska śmiercią Chrystusa wytyczało dalszy kierunek w zbawczym planie Boga. Było kontynuacją zamierzenia Bożego, gdyż nieodwołalne są dary Boże - Rzym. 11 : 29. Ale Bóg nie zapomniał o swoim przymierzu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem i nie odrzucił swego ludu - Rzym.11 : 2  - choć ogromna część narodu Go zawiodła. 

Chrześcijanie pochodzący z narodów pogańskich, wkrótce zaczęli wynosić się nad naturalne gałęzie szlachetnego drzewa oliwnego będącego obrazem Izraela wbrew ostrzeżeniu apostoła Pawła z listu do Rzymian 11 : 17 - 24. To wyniosłe mniemanie o sobie w związku z szczególnym szerzeniem się Słowa Bożego wśród okolicznych narodów nie ustrzegło od błędów spowodowanych  utratą duchowej czujności przyrównanej do snu w przypowieści Jezusa o pszenicy i chwastach - Mt. 13 : 25.  Wkrótce potem odcięto się od korzeni hebrajskich i kultury hebrajskiej co wynikało z anty-semickiej polityki cezara rzymskiego Konstantyna i strachu, by nie ściągnąć na siebie dodatkowych prześladowań. Zaczęto błędnie tłumaczyć różne biblijne pojęcia. W ówczesnym chrześcijaństwie doszło do odstępstwa na niespotykaną skalę przepowiedzianą w Biblii - Mt. 13 : 24 - 30; Dz.Ap. 20 : 29 - 30; 1 Tym. 4 : 1 - 3;  2 Tym. 4 : 3 - 4;  2 Tes.2 : 2 - 12; Ap.12 : 9. Od tamtej pory prawdziwi naśladowcy Jezusa zaczęli być ścigani i tępieni przez władzę, która stała się ramieniem świeckim odstępczego i uzurpatorskiego kościoła. Rozplenione symboliczne chwasty zdominowały pole pszeniczne z przypowieści Jezusa. Będąca jaskrawym przeciwieństwem Oblubienicy Baranka strojna w purpurę i w szkarłat Wielka Nierządnica pijana krwią świętych i męczenników Jezusowych pełna wszelkiego nieczystego i demonicznego ducha sięga aktualnie po najwyższą władzę nad całym światem - Ap.17 : 1 - 6; 18 : 4 - 7. Kres jej jest na szczęście przepowiedziany w księdze Apokalipsy 18 : 7 - 8;  17 : 15 - 17. Nastąpi powrót Chrystusa w wielkiej mocy i chwale ku wybawieniu prawdziwych sług Bożych zebranych i zjednoczonych świętym duchem Bożym - Zach. 2 : 11 - 13; Łuk. 21 : 27 - 28; 2 Tes. 1 : 6 - 10. 

Chrystus pełen mocy Bożej na czele anielskich zastępów odniesie wtedy pełne zwycięstwo nad wszelkim złem i uczyni koniec niegodziwemu światu - Ap. 19 : 11 - 20 : 3; Jer. 25 : 27 - 33; Izaj.13 : 10 - 13; 2 Piotra 3 : 10 - 13; Joel 3 : 3 - 5.

Nastanie Nowy Świat w którym zamieszka sprawiedliwość Boża, gdzie Chrystus pełen świętego ducha Jehowy jako król królów będzie sprawował rządy nad całą ludzkością - Izaj.11 : 1 - 9. Będzie to Nowa Era dla całej ludzkości zjednoczonej świętym duchem Bożym - 2 Piotra 3 : 13 - 14; Izaj. 66 : 22 - 23; Zach. 14 : 8 - 9; Ap. 21 : 1 - 5. 

 

—————

Powrót


Kontakt

Biblia-odchwaszczona